Po raz pierwszy z Niwami... |
|
piątek, 04 październik 2019 |
W historii nie mieliśmy jeszcze okazji mierzyć się z Niwami Brudzowice – naszym najbliższym rywalem. Klub ten założony został w roku 2001 i jest to drugi sezon na tym poziomie rozgrywkowym – wcześniej w sezonie 2016/2017 z wydawałoby się dobrym dorobkiem – 34 punktów spadli z powrotem do klasy A.
Obecnie powrócili i po 9 kolejkach w swym dorobku mają już 15 punktów i całkiem przyzwoite siódme miejsce. O ile bilans spotkań stawia ich w pozycji ligowego średniaka o tyle na własnym boisku prezentują się bardzo przyzwoicie – na 5 spotkań wygrali cztery ogrywając Tęczę Błędów 3:1, rezerwy Zagłębia 7:2, Wawel 2:0 i Źródło Kromołów 4:1. Jedyną porażkę na własnym boisku zanotowali na inauguracje z Górnikiem Wojkowice 0:3. Przed tygodniem Niwy właśnie wysoko odprawiły wspomniane rezerwy Zagłębia a jeszcze w mijającym tygodniu Brudzowice w Pucharze Polski spotkały się z Przemsza Siewierz i tu już niespodzianki nie było 3:1 wygrał IV-ligowiec. Cóż statystyki przemawiają za naszym rywalem, jednak będzie to pierwszy mecz tych drużyn w historii i być może zespół z Brudzowic będzie po prostu „leżeć” Uranii. Czy będzie to dobry początek nowej historii przekonamy się w najbliższą sobotę 5 października – początek meczu w Brudzowicach zaplanowano na godzinę 15:00 a poprowadzi go trójka sędziowska z Częstochowy – jako główny Pan Paweł Terlicki.
|